piątek, 28 września 2012

Miało być "Na dopingu", ale mówią, że źle się kojarzy.

KermitOZ zaproponował sesję teamu Rowerowego Lublina, czyli ludzi którzy amatorsko ścigają się w różnego typu maratonach rowerowych.
Termin ustaliliśmy na sobotę 22 września o godz.8:00, miejsce zalew Zeborzycki.
Wymyśliłem sobie, że sesje nazwę "Na dopingu", ale podobno niektórym źle się kojarzy, więc oficjalnie jest "Team Spirit:-(

Dlaczego "Na dopingu"? Bo chciałem ukazać emocję, dynamikę i doping ze strony kibiców który towarzyszy podczas startów w maratonach. 

Mam nadzieję, że po części mi się to udało. Generalnie klient zadowolony.
Na początku rozgrzewka, potem zabawa z dętka i start.








 


 



 













poniedziałek, 3 września 2012

Chip 1998-2001

Dzisiaj przypomniałem sobie, że kiedyś prenumerowałem Chip-a. Okazało się, że prawie wszystkie numery z tamtego okresu przeleżały w pudle i trzeba zrobić z nim porządek. Z lektury ówczesnych numerów Chip-a można się dowiedzieć, że pierwsze aparaty cyfrowe dla ludu kosztowały nawet 6tyś. zł. Teraz za tę kwotę można kupić używanego Canona 5D Mark II z matrycą ff 21 Mpix.
W latach 1998-2001 standardem w wyświtlaniu obrazu był monitor CRT 15".
LCD dopiero sie pojawiały i kosztowały majątek, 20-30tyś zł.
W miesięczniku skierowanym dla młodzieży regularnie pojawiały się reklamy papierosów. Pamiętam, że wysłałem do naczelnego mejla z uwagą, że tego typu reklamy nie powinny się pojawiać w Chip-ie.
Poruszany był temat piractwa i upadek Napstera. Historia lubi się powtarzać i po ponad 10 latach, tym razem domena Megaupload.com została zamknięta.
Wówczas standardem łączenia się z internetem było wydzwanianie się przez modem na nr 0202122 i opłata za każdą min. połączenia.

Wyszukiwarka Googla była dostępna jako jedna z wielu i wcale nie wygrywała w testach.
W tamtych latach na pecetach panował Windows 98, teraz wchodzi Windows 8.